piątek, 1 listopada 2013

Rozdział 6



-Ciii. Nie odzywaj się.- szepnął mi do ucha i nagle zauważyłam szóstkę, jak przebiega koło alejki, nie zauważając mnie i Hirose. Po chwili blondyn odsłonił mi usta i osunął się na ziemię, a ja razem z nim, bo nadal obejmował mnie w talii. Nagle zdałam sobie sprawę, że przy zderzeniu ze ścianą usłyszałam cichy jęk bólu. Spojrzałam kątem oka na jego twarz, aby sprawdzić czy wszystko z nim w porządku. Nasze oczy się spotkały,